Coraz ciężej jest monitorować rynek i wyszukiwać perełki. Liczba notowanych spółek jest już tak duża, że my już powoli tego nie ogarniamy – przyznał w rozmowie ze mną jeden z prezesów towarzystwa funduszy inwestycyjnych. I wcale nie mija się z prawdą. Na głównym rynku mamy 426 spółek, na New Connect 350, czyli razem 776 codziennie notowanych, a więc wycenianych biznesów. Doszło do tego, że do wyłapywania kursowych anomalii Komisja Nadzoru Finansowego posługuje się programami komputerowymi. Z gąszczem giełdowych informacji coraz trudniej radzą sobie dziennikarze. Małe spółki, a zwłaszcza te notowane na NewConnect, coraz rzadziej są przez nich „pokrywane" (a przez analityków...